Miejsce: Muzeum Motoryzacji i Techniki, ul. Warszawska 21, 05-805 Otrębusy, tel. 502 257 021, mail: retro@muzeum-motoryzacji.com.pl
Czas trwania: ok. 5 godzin
Koszt: osoba dorosła: 20,40 zł (wejściówka plus przejazd w obie strony); dziecko: 15 zł (wejściówka plus przejazdy w obie strony).
Miał być szlak Powstania Styczniowego w Warszawie, jednak w wyniku okoliczności niezależnych, wymaga on jeszcze dopracowania. Mróz siarczysty, choroba jednego z członków ekipy i bach. Plan wymaga zmiany. Nie martwcie się jednak, bo w zanadrzu mamy niezwykle ciekawą niespodziankę.
Pod Warszawą bowiem znajduje się wyjątkowe miejsce. Muzeum Motoryzacji w Otrębusach. Ciekawa propozycja na miłe popołudnie dla fanów Czterech Pancernych, Stawki większej niż życie i wielu innych produkcji. Prezentowana wersja będzie dla tych, którzy poza zwiedzaniem pragną zaznać przyjemności podróży WKDką.
Startujemy na dworcu Warszawa Ochota WKD (Warszawskiej Kolei Dojazdowej - rozkład jazdy na stronie: http://www.wkd.com.pl/). Bilety nabyć można w kasie na miejscu lub specjalnym biletomacie. Najlepiej nabyć od razu powrotnie - w Otrębusach czasem ciężko je dostać. Tutaj serdecznie dziękujemy Pani w kasie biletowej, która pięknie się uśmiechając wyjaśniła nam wszelkie wątpliwości dotyczące zniżek (karta miejska, legitymacja nauczyciela itp.).
Przejazd trwa ok 35 - 40 min. i prowadzi ciekawą drogą, podczas której mijamy takie miejscowości jak REGUŁY (dojście do Pęcic-2 bitwy pod Pęcicami 1916 i 1944, miejsce corocznych Rajdów Pęcickich), TWORKI (Szpital Przemienienia Lema), PRUSZKÓW (w którym urodziło się wiele wybitnych jednostek oraz znajduje się najsłynniejszy w Polsce skup złomu. KOMORÓW (luksusowa sypialnia Warszawy).
Wysiadamy na stacji Otrębusy i po wyjściu kierujemy się w prawo (stojąc twarzą do kierunku, w którym odjeżdża nasz szynobus).
Podążamy żwawym krokiem zwracając szczególną uwagę na bezpieczeństwo. Niezwykle wąski chodnik, a czasami jego brak, wymagają ciągłej czujności.
Na wysokości skrzyżowania ulic Natalińskiej i Sadowej znajduje się ciekawy obiekt o wartości historycznej - willa Szolców. Jeszcze w XIX w znajdował się obok drewniany wiatrak kozłowy. Początki istnienia willi to 1904 r i sierociniec znajdujący się w jej murach. Koleje losu były dla budynku łaskawe, przechodził z rąk do rąk i coraz bardziej piękniał. W czasie II wojny światowej został dwukrotnie trafiony pociskami - przestrzeliny muru są nadal widoczne. Po wojnie część budynku służyła jako siedziba władz powiatowych/gminnych. Wyniszczyły one siedzibę. Od 1966 r znajduje się ona w rękach prywatnych i nie jest dostępna zwiedzaniu.
Idąc dalej prosto dochodzimy do ulicy Warszawskiej. Skręcamy w lewo i już po chwili dochodzimy do przestrzeni zajmowanej przez Muzeum Motoryzacji (gorąco polecamy wędrówkę lewą stroną jezdni - prowadzi ona bezpośrednio do bramy placówki).
Przed wejściem do muzeum witają nas znane wszystkim (no chyba?) ogórki i angielskie "piętrusy",
Znajdzie się również działo przeciwlotnicze dla amatorów militariów.
Po podejściu do kasy należy zakupić bilet (niestety, płatność jedynie gotówką - warto się zatem przygotować - zwłaszcza, jeśli ktoś jak ja, chodzi głównie z "plastikami".
Po załatwieniu formalności pozostaje oddać się rozkoszy zwiedzania i poznawania obiektu. Znajdują się na jego terenie eksponaty, których można dotknąć, a nawet do nich wsiąść (czołg T34/85), oraz większość, do których wsiadać nie należy. Tutaj bez zdrowego rozsądku się nie da. Obejrzeć można wiele niezwykłych maszyn, aut, rowerów, motocykli i innych atrakcji technicznych.
Wszystkiego odkrywać nie będziemy, bo przecież każdy znajdzie coś dla siebie, poza tym zależy nam, byście tam trafili. Dla ambitnych odkrywców mamy dodatkowo kartę pracy - która urozmaici poszukiwania dla najmłodszych - dając czas starszym na spokojne zwiedzanie.
Kartę można pobrać tutaj.
Życzymy Wam udanego odkrywania ciekawych i nieznanych atrakcji.
Radek i Grześ.
Comments